Niesamowite emocje, chwile smutku i radości przeżywaliśmy w ciągu minionego tygodnia podczas Młodzieżowych Mistrzostw Europy w ultimate. Impreza pokazała, że nasza dyscyplina rozwija się niesamowicie szybko. Coraz więcej młodych osób odkrywa nasz sport i zaraża się miłością do dysku. Jeśli chodzi o kategorie juniorskie w Polsce musimy wykonać dużą pracę, by nadrobić dystans dzielący nas do czołówki. Jak pokazuje przykład Węgier, Czech czy Łotwy jest to jeszcze możliwe, ale to ostatni dzwonek.
Wrocław już po raz szósty organizował wielką imprezę ultimate i było to jak do tej pory rekordowe wydarzenie. Ponad 1300 uczestników w 5 dywizjach walczyło przez tydzień o medale. Polska wystawiła trzy reprezentacje: open i women do lat 20 oraz open do lat 17, w której wystąpiły zarówno dziewczęta jak i chłopcy.
Najlepszy wynik zanotowała reprezentacja open do lat 20, która po raz pierwszy w historii swoich startów awansowała do ćwierćfinału. W ¼ finału stoczyła równą walkę z Wielką Brytanią, brązowym medalistą imprezy. Kadra u20 open ostatecznie uplasowała się na 8. miejscu.
Wśród mężczyzn sprawę złota rozstrzygnęły między sobą reprezentacje Francji i Włoch. Ci pierwsi triumfowali w dywizji do lat 17, drudzy zwyciężyli w dywizji do lat 20. To nacje, które zdecydowanie powinniśmy naśladować. W dywizji mieszanej do lat 20 triumfowali Łotysze, którzy pokonali Hiszpanię 15-10. W dywizjach kobiecych, do lat 17 triumfowały Czeszki, a do lat 20 Francuzki.
W przyszłym roku Młodzieżowe Mistrzostwa Świata do lat 20 w Malmo w Szwecji. Czeka nas ciężka praca, by nasze kadry w ogóle mogły pomyśleć o nawiązaniu walki z czołówką. Dojdą mocne reprezentacje Stanów Zjednoczonych, Kanady, Japonii czy Kolumbii. Najważniejsze, że po mistrzostwach we Wrocławiu zebraliśmy doświadczenie i stworzyliśmy fundamenty reprezentacji, które będą procentowały w przyszłości.
Bardzo liczymy na Waszą pomoc, jeśli tylko widzicie wysportowanego chłopaka, utalentowaną dziewczynę kierujcie ją do nas. Chcemy wspierać rozwój młodych zawodników, którzy będą reprezentowali Polskę na arenie międzynarodowej.